jogurt.

Wysłany: Wto 20:48, 20 Mar 2007 Temat postu: jogurt.

jaki jest Twój ulubiony jogurt i dlaczego.

(ja nie odp. pierwsza, bo jestem kurtularna.daję pierwszeństwo straszym i młodszym ode mnie.
i rówieśnikom.)

Wysłany: Wto 21:16, 20 Mar 2007 Temat postu:

Jogurt jest dobry na kaca. A poza kacem "to posso?" Zdecydowanie nie i żaden, za to herbata jest dobra, herbata jest trendi i dżezi. Ciekawe jak sie rozwinie czwartego o jogurtach rozprawianie. Eh jutro wagary? A ja nie moge isc ;[~~~~

Wysłany: Wto 21:17, 20 Mar 2007 Temat postu:

czemu nie mozesz, ja jak normalny czlowiek pierwszy raz oficjalnie ide xD jogurt.. to te fantasia co maja ze sie je łączy,
a tah herbaty i czesciej pije, biała np.. pobudzajaco zajebista, chodze jak po spidach xD a po północy tancze xD

Wysłany: Wto 21:23, 20 Mar 2007 Temat postu:

Strzel dla odmiany melisse, po niej to jak koala z serca australijskiego buszu [jest tam busz?].
Musze pochodzic do szkoly do wywiadowki, jak mnie teraz nie wywala to potem juz nie beda mogli :f A glupio by tak wyleciec miesiac przed koncem! kude normalnie czuje sie jak uczestnik giertychowskiego 0 tolerancji ;[!!

Wysłany: Wto 21:25, 20 Mar 2007 Temat postu:

melisa doprowadzila by mnie do stanu normalnego, moze ciut obnizonej aktywnosci, i tak nic nie pomoze mnie uspokoic, nie pomoze? haha chodizc, to strescisz forumowiczom jak bylo w szkole, pokochasz giertysia:D

Wysłany: Śro 15:35, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ej, ej! nie było zle ;[~~ ! Fajnie zaprezentowala sie I d czy ktora to tam była, mogli by tak uderzac na codzien do szkoly, co by weselej było. 4 z chemii i bez zagrozenia; punkt honoru pod postacia ominiecia lekcji pana Puchatka = godzina spedzone pomiedzy korytarzem a fajkiem, ale zawsze. Biologia nie przeszła, polak w plecy. Niedobór życia w organizmie X_x

Wysłany: Śro 17:45, 21 Mar 2007 Temat postu:

a ja lubię Activię truskawkową.
I Jogobellę- Serek waniliowy.

występy fajne byly ;d w I d nawet wychowawczyni się zaangażowała ^^ A poza tym fajnie jeszcze wystepowaly 3c i jakas tam inna z tymi piszczacymi fankami ;P poza tym tak śreednio i znowu problemy z nagłośnieniem -.-
a ja nie miałam fizyki tylko spotkanie z pisarzem ha-ha-ha ;]

Wysłany: Śro 17:45, 21 Mar 2007 Temat postu:

limo w okolicach oka, spotkana pani Piłat w realu, chodzenie po miescie, spotkanie pał pare razy, gryzienie, nie bylo tak zle xD

edit: a tak btw to jorurty maja chyba duzo kalorii xD

Wysłany: Pią 22:07, 23 Mar 2007 Temat postu:

Danio Śniadanio wymiata! :D Taki bezsmakowy z farfoclami ;] - kocham. Mogłabym z nim chodzić :]

Na bumlu nie byłam bo pogoda była ble. Poszłam do szkoły bo jestem grzecznym dzieckiem, giertychowskich posłów nie widziałam [i całe ich szczęście], występów też nie ale z tego co słyszałam laski z mojej klasy odjebały taką szopke że po prostu zaal -____- [uwierzcie - my nie wszyscy tacy :D].
Koniec ;]

Edit:Herbate pijam - zieloną :D czarna tzn ta taka najzwyklejsza tez, miety nienawidze

Wysłany: Pią 22:24, 23 Mar 2007 Temat postu:

Andap jogurty nie mają dużo kalorii ; o
wiem, bo zawsze czytam te tabeleczki z tylu (jak są )xD
a jak ktos sie martwi o kalorie to niech sprobuje jogurt bezsmakowy z otrębami, rodzynkami i slonecznikiem... opchać się tym mozna ale czy delektowac to nie wiem o.O

herbata - zielona, porzeczkowa, z opuncją.. czy czyms tam takim, nie wiem co to, ale dobre... mieta tez ;p i bez slodzenia, z cukrem traca smak

Wysłany: Pią 23:56, 23 Mar 2007 Temat postu:

herbata z suszonych owoców leśna albo róża z hibiskusem.Moja jedyna miłość.
A co do jogurtów to jem codziennie-moje śniadanie.
Fructis *^^*
no to frugo! znaczy...idę.

oszukane te jogurty, z brzoswiniami a brzoskwini tyle co kot naplakat fuck, idzie po salate

bo teraz wszystkie owocowe smaki robi się z orzeszków ziemnych

ja tam wole jogobele kiwową ;d
taka mniam jest ;) ;d

popieram/
polecam tez jogurt naturalny + musztarda + potarte pory + pieprz + imbir + ocet + gów noXD

Herbata? mocnaaa czarnaaaa z fajnym aromatem :D
Jogurt? o maaaatko wy kalorie liczycie ? :D ja przestalam po tym jak raz na kolacje zjadlam ponad 3000kcal :D Hmmm...jogurt....jakis pitny xD bo te z owocami to bleeee o fuj...jakies cos tam plywa i oueeee no nie lubie i juz :D
PzDr :D

nie bój się, to tylko orzeszki ziemne, te które się nie zmieliły ;)

jogurt jogurtem, ale budyń.
idę sobie zrobić.